Wielki Che!

Źródło: Oficjalne konto #TT Birmingham City F.C.


W sobotnim spotkaniu na zapleczu Premier League Birmingham City podzieliło się punkami z Blackburn Rovers. Bramkę na wagę „oczka” dla gospodarzy strzelił Che Adams. Środkowy napastnik  zdobył swoją 21. bramkę dla ekipy Garry’ego Monka.

Pierwszego gola na St. Andrew’s mogliśmy zobaczyć po upływie pierwszego kwadransa, kiedy Adams wykorzystał roztargnienie obrońców Blackburn Rovers  i pokonał Davida Raya. Na odpowiedź gości musieliśmy czekać do 52. minuty. Bramkę, bezpośrednio z rzutu rożnego zdobył Charlie Mulgrew.

W ostatnich dziesięciu minutach obie drużyny postawiły na ofensywny, piękny dla oka futbol. W 83. minucie do bramki zespołu z Birmingham trafił Graham. Widownia zgromadzona na St. Andrew’s była przekonana, że mecz został rozstrzygnięty, ale w 85. minucie Che Adams ponownie wpisał się na listę strzelców, czym  doprowadził do szaleństwa miejscowych kibiców. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2.

Źródło: Oficjalne konto #TT Birmingham City F.C.


- To niezwykłe osiągnięcie, wszyscy jesteśmy zadowoleni, a Che wciąż ma dużo do zaoferowania, on nie tylko strzela, bo jest wszechstronnym zawodnikiem i jego  dobra gra wpływa na cały zespół. To był dla nas niesamowity początek. Chcieliśmy zdobyć cenne trzy punkty i walczyliśmy o nie do samego końca. Ostatecznie wywalczyliśmy remis. To była dla nas poważna lekcja. Kiedy jesteśmy na szczycie, nie możemy dopuścić do tego, by z niego spaść  - powiedział na konferencji prasowej Garry Monk

Gospodarze z dorobkiem 47 „oczek” zajmują ósmą lokatę, natomiast ekipa z Blackburn znalazła się na miejscu czternastym z 44. punktami na koncie.  

Według brytyjskiego dziennika The Sun, bramkostrzelnym napastnikiem Birmingham City zainteresowany  jest Arsenal oraz Manchester United.

Birmingham City - Blackburn Rovers 2:2 (1:0)

Źródło: Blackburn Rovers Football Club




Birmingham City F.C. ­­­­− Blackburn Rovers F.C. 2:2 (1:0) Adams 16’, 85’ ­­­­- Mulgrew 52’, Graham 83’

Komentarze